FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie Forum Ekonomistów UwB 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
SEN

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ekonomistów UwB Strona Główna -> Wszystko i nic

Cudny Piotras
dr ekonomii
dr ekonomii



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Taszkient

PostWysłany: Czw 12:43, 31 Sty 2008    Temat postu: SEN
 
'Ostatni sen'

30/31.01.2008

Nie wiem czy to przez to że kończą się studia czy ludzie o tym zaczęli gadać czy przez piosenke makowieckiego 'ostatnie wspolne zdjecie' ale mialem taki sen co wywarl na mnie ogromne wrazenie ze plakalem w nim ,smialem sie, bylem zagiety i w ogole szalenstwo.
W ogole akcja snu dzieje sie w Zabludowie jak wracam wkurzony do domu po rzeczy i uciekam z domu na zawsze i policja robi jakas akcje stoi jakas radiolka(biala)i wyskakuje pies policyjny i obwochuje mnie i wyczul ziele - wtedy policja mna zaczyna sie interesowac okazuje sie ze jestem na haju ale wtedy skads niewiadomo skad pojawia sie Mysza i tluamczy policjantowi ze ja dobry chlopak jestem ze pierwszy raz w zyciu mi sie to zdarzylo,a ja mowie ze to koncowka moich studiow i musze sobie pozyc.Policja puszcza mnie.(a jeszcze z tylu ulicy ida moja mama i babcia - ja widzac ich pospieszam policjanta by mnie puscil).I tak idziemy sobie z Myszą - Mysza ma 3 żółto-czerwone tulipany które niesie Ani - gadamy o czymś - nie pamiętam o czym - na koncu ulicy ja skrecam w lewo do siebie a on w prawo - cholera wie gdzie on poszedl.I tak sobie ide i ide(jest zima sniegu troche i oblodzona ulica) i zaczynam tak jakos podskakiwac sobie i tak skacze coraz wyzej i wyzej ze przeskakuje na wysokosc drzew i duzo duzo wyzej na jakies 100m wzwyżSmile a potem skaczę do przodu dalekim susem(i staje się już wiosna lub nawet lato) i wtedy myślę sobie że ja może umiem latać - i zaczynam machać ręcami( często mi się śni że umiem latać) i faktycznie latam jak ptak i to tak fajnie - i świetnie wtedy się czuję.
I jestem na podworku swojej babci, pojawia się jakieś młode dziewczyny w tym jedna taka kruczowłosa - twarzy nie pamiętam ale podejrzewam kto to - i jest jej ojciec i sprawdza czy ze mnie dobry kapital na meza - ona przekonuje go ze tak,on cos kreci nosem , mowi ze niby tak ze mam jakas gospode czy cos ale cos niebardzo i tak:)
To ja zaczynam sobie leciec gdzies czy isc z ta dziewczyna - i nagle zza plotu u sasiadow pojawia sie Mario - ale taki inny odmieniony (grubszy) i taki powazny strasznie -podchodzi do nas i zaczynamy rozmawiac ( i to przypominalo klimat serialu 'one tree hill') i Mario mowi mi ze 'to' juz wszystko sie skonczylo ze teraz wszystko zupelnie jest inaczej - ze wszystko skonczylo sie juz(tak jakbysmy sie spotkali dlugo po studiach) i ze tamto to bylo piekne takie super i fajne a teraz to jest wszystko wymuszone i my jestesmy aktorami i gramy w filmie - i ze jest inny klimat wszystko takie inne niefajne nagrane - i ja zdaje sobie sprawe taka przykra ze kurde fakt jest zle i tak siadamy pod plotem sobie wspominamy rozmawiamy z zalem i smutkiem ze cos sie skonczylo a to co jest teraz to co zupelnie innego.I nagle przychodzi jakis typ - jakis niby nasz dawny wspolny przyjaciel - przedstawia sie jako Piotr-ale do nikogo on nie podobny - my sie pytamy 'a kto ty kobieta lekkich obyczajów jestes?' i to tak wspolnie z Mariem:) a on cos tam cos tam ze tez gra w filmie i on zna historie wszystkich ludzi co sie z nimi teraz dzieje po studiach i zaczyna opowiadac - a ja mu przerywam i mowie ze mnie nie obchodzi ktos tam ktos tam - i sie pytam tylko o jedyna konkretna osobe - a on odpowiada ze ta osoba nie żyje! ...że 'wyjebało ją w kosmos' - doslownie - ze leciala statkiem kosmicznym i cos sie zepsulo jakis centymetr brakowal do katapultowania sie i sie powiesila przez to na sznurze ze nie mogla sie uratowac!!! no i ja sie poplakalem chyba heh Smile

to taki sen apropos gadki o zakonczeniu studiow - chyba coraz bardziej tym sie przejmuje i zaczynam uswiadamaic sobie ze wszystko to juz przepadnie i strasznie mi bedzie tego brakowac i juz mi sie robi smutno i ja nie chce ot tak taki smeiszny sen Smile pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ralf
mgr ekonomii
mgr ekonomii



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 10iny

PostWysłany: Czw 14:09, 31 Sty 2008    Temat postu:
 
hmmm ciekawy sen:)
miejmy nadzieje ze ta osoba jednak nie pier... w kalendarz

ja miewam przynajmniej raz w tygodniu jakis porąbany sen, ale szybko zapomninam o co w nich chodziło dokladnie i nie potrafie sobie przypomniec fabuły, pamietam w miare jeden choc slabo ze akcja toczyła sie jak w starym teledysku enrique iglesiasa "rhytm divine" czy ki h..., w kazdym razie ostro było i w realiach dziesiecin,

ale serio ciekawy sen;)
pochwała za to ze sie podzieliles nim
Powrót do góry
Zobacz profil autora

eklerek
mgr ekonomii
mgr ekonomii



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: B-stok

PostWysłany: Czw 20:48, 31 Sty 2008    Temat postu:
 
Właśnie Piotrze, to ciekawe, że takie osobiste rzeczy tu wrzucasz Smile Ale fajny sen, interesujący Smile I gratuluję pamięci do takich szczegółów Smile
I dodam jeszcze, że faktycznie Twój sen oddaje co nieco nastrój melancholii związanej z uczuciem przemijania czegoś ważnego.... Już nic nie będzie takie same...

Dobrze, że jest to forum i nasza-klasa Razz, to może zupełnie nie stracimy ze wszystkimi kontaktu...


Ostatnio zmieniony przez eklerek dnia Czw 21:51, 31 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Eryk Klapton
młody ekonomista
młody ekonomista



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biały

PostWysłany: Czw 21:16, 31 Sty 2008    Temat postu:
 
Mi również udziela się molowy nastrój z powodu rychłego końca studiów.
Wszystko się zmienia.
Chociażby na ostatniej imprezie urodzinowej Piotrka Truska Wierzbickiego padł tekst ze strony Grześka Trzpisa „za rok w tym samym miejscu, w tym samym gronie”, a nie np. „do kolejnej imprezy za tydzień”. I jak zauważył Mariusz Mario Lenkiewicz tekst ten wyjątkowo się udał temu panu.
Za rok (i później), gdy już wszyscy będziemy zapewne znajdowali się w nowym rozdziale swojego życia pięknie by było żeby przynajmniej część znajomości nie zamarła i aby można było co jakiś czas spotkać się w gronie starych znajomych.
I taką mam przynajmniej nadzieję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ewelinka
mgr ekonomii
mgr ekonomii



Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pogodna

PostWysłany: Pią 0:33, 01 Lut 2008    Temat postu:
 
Ninja - jestes wielki:)))popieram w 100% twoje glebokie przemyslenia i oby sie sprawdzily:)))
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Cudny Piotras
dr ekonomii
dr ekonomii



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Taszkient

PostWysłany: Pią 1:22, 01 Lut 2008    Temat postu:
 
I ja z ogromną ochotą wyprawię takie imprezy co rok ile tylko damy rady balować Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Piotrek
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 7:40, 01 Lut 2008    Temat postu:
 
Trusek za dużo jarasz towaru Very Happy A tak na serio, to faktycznie szkoda, że powoli zbliżamy się do końca. WEKO for life Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ralf
mgr ekonomii
mgr ekonomii



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 10iny

PostWysłany: Pią 19:45, 01 Lut 2008    Temat postu:
 
Piotrek napisał:
Trusek za dużo jarasz towaru Very Happy



a tam Exclamation niech wiecej jara bedziemy mieli wiecej ciekawych snow proroctw historii na forum Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ralf
mgr ekonomii
mgr ekonomii



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 10iny

PostWysłany: Sob 14:45, 02 Lut 2008    Temat postu:
 
yo

tej nocy miałem straszny sen, ktory sadze ze bylby straszny dla kazdego studenta tym bardziej 5 roku, a jak by to sie stało w zyciu, dzizas nawet nie chce o tym myslec, mianowicie - zgubiłem indeks Exclamation Exclamation Sad
no i wiadomo depresja dół szok przerazenie brak swiatełka w tunelu, no ogólnie rzecz ujmując ostra hujnia(za przeproszeniem) Wink
poszedłem wiec do dziekanatu, tam mi arczej nie chciali pomoc i jeszcze mi kazali zaliczac PiS, przedmiot z 4 roku, z którego sie wykpiłem bedac na erazmusie i miałem na to gdzies dwa dni,
coz to juz było dla mnie za duzo i przebudziłem sie spocony przerazony szukajac wystraszonym wzrokiem tej niewielkiej zielonej książeczki, trudno było mi podniesc głowe bo kac mnie rypał zdeczka(w koncu po sesji nie?) ale gdy ujrzałem ten notesik o kolorze jasnej trawy w słoncu kamien z serca mi spadł z serca i walnąłem głowe spowrotem na poduszke, kontunujac agonie ale szczesliwy

tak w ogole sniło mi sie jeszcze ze zalozyłem sie z Iwanem, czesc ludzi tu go zna, ze nie bede pił podczas postu i podpisałem "cyrograf", hmmm wyszło jednak ze to nie byl sen, hmm sam nie wiem co teraz myslec o tym Question


a tak jeszcze poza tym jak tak rozmawiacie o koncu studiow, ze fajnie bylo, spoko ludzie itp itd, aby sie spotykac u Truska na imprezach itd
proponuje zacac moze dyskusje za co kazdy z nas lubi nasz rok

moze ktos ma jakies ciekawe przemyslenia, ja powiem ze lubie nasz rok, nie zebym tam wszystkich super wszystkich lubił czy zeby wszyscy mnie kochali, ale serio uwazam ze nasz rok jest w miare spoko, wiele ciekawych osobowosci i w ogole wesoło w miare, jak czasami spotyka sie z innymi srodowiskami studenckimi, to serio widac roznice, wydaja mi sie czesto zwyczajnie nudni i takie tam rozne,

nawet patrzac dzis na strone wydziału ze w tym roku sa odwołane polowinki bo jest za malo chetnych, a pamietacie jakie my mielismy fajne Smile a ci nawet raz sie nie moga zebrac, ale w sumie mi to ryba(nie mylic z adminem) Cool , choc odczułem malutenka satyfakcje, przynajmniej moja ex nie bedzie tanczyc i obmacywac sie z jakims fagasem, tak jak to bylo ze mna Laughing
jestem okropny Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ralf
mgr ekonomii
mgr ekonomii



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 10iny

PostWysłany: Sob 14:49, 02 Lut 2008    Temat postu:
 
a tak jeszcze to forum dzis cos chodzi jakby chciał a nie mogl
Powrót do góry
Zobacz profil autora

3pis
młody ekonomista
młody ekonomista



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy

PostWysłany: Sob 16:55, 02 Lut 2008    Temat postu:
 
sańczyk Ty ze sobą rozmawiasz? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora

eklerek
mgr ekonomii
mgr ekonomii



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: B-stok

PostWysłany: Sob 23:32, 02 Lut 2008    Temat postu:
 
3pis napisał:
sańczyk Ty ze sobą rozmawiasz? Smile


Dobre Smile))))))))

Rafał, Ty też należysz do tych osobowości naszego roku Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ekonomistów UwB Strona Główna -> Wszystko i nic
Strona 1 z 1

Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin