TURNIEJ KOSZYKÓWKI

misiek problem ze składem jest!!

dejwa nie będzie , cezarego i chyba maria :/ i tylko jeden z moich kumpli będzie - więc możę być ciężko ;/

Najwazniejsze zeby bylo pieciu, bo jak tego nie nazbieramy to nie ma co nawet z domu wychodzic.
Niech sie wpisze kto bedzie!!!

ode mnie bedzie dwoch lebkow mysza ja ty misiek i adam -jest siedmiu

No to spoko, a co ze Slayem? I o ktorej godzinie tam sie zbieramy, o 13?

No i stało się wygraliśmy turniej Zubrow!!!

Mimo osłabienia i to znacznego bo nie grali Mario, Sraj, Cezary i Dave to daliśmy rade i zajęliśmy pierwsze miejsce a łatwo dziś nie było.
Na szczęście mieliśmy wzmocnienia a postaci Radka,Marcina których zorganizowałem oraz od Myszy Krzyś Bryś był.

Pierwszy mecz i od razu o pierwsze miejsce - i bardzo dobrze że graliśmy z tą ekipą bo zmachaliśmy się ostro bo kosztowało to nas wiele wysiłku.
Tamci byli wzmocnieni typem który siał spustoszenie u nas, gra opierała się na nim,niemal cały mecz przegrywaliśmy ale w końcówce podgoniliśmy a zwycięstwo wyszło w niesamowitych okolicznościach - słuchajcie Smile

Przegrywamy dwoma punktami i na 13 sekund do końca faulują mnie z czego trafiam raz - potem oni wyprowadzają piłkę i na środku boiska Bryś przechwytuję piłkę, podaje do mnie ja pod kosz do Adama i wygrywamy 1 punktem na 7 sekund do końca... krzywdy już nam nie zrobili, nawet nie podbiegli do kosza Smile

i wygraliśmy 36-35 Smile

(trzeba zaznaczyć że graliśmy 2 razy 12 minut tylko - stąd niski wynik)

Dobra pojechaliśmy Emerytów i rencistów i praktycznie tym samym mamy pewnie pierwsze miejsce ale grać dalej trzeba - ubył nam niestety 1 zawodnik bo Radek musiał wracać i zostało na sześciu - graliśmy następny mecz ze Sprawcami zamieszania - i tu też cały mecz przegrywaliśmy by w końcówce znów się zebrać i pogonić ich ośmioma punktami Smile

Na trzeci ostatni mecz niestety nie starczyło już nam sił - przegraliśmy z murzynami bambusami łowcami indian 29-46 już zmęczeni ostro.

Hah a jakie wypasione nagrody dostaliśmy!!
Po kebabie na łeb, zgrzewa żubrów na team i po 30zł na łebka Wink

Wszystko wziął Mysza i obiecał że wam odda Smile

No a największą atrakcją była i tak śliczna koszykarka, która tym razem niestety nie grała przeciw nam a szkoda Wink

Fajnie było tak pograć i mimo to że nie graliśmy tak jakoś super to wygraliśmy ten turniej i jak będą jeszcze jakieś to śmiało można próbować swoich sił.

1Ekobyki 5-1
2Emeryci3-3
3łowcy 3-3
4sprawcy1-5

Gratulacje Very Happy