Znasz dobry kawał?? podziel się z innymi:)

Wysłany: Śro 22:49, 28 Mar 2007 Temat postu:

Zobaczcie, jaki śliczny czajniczek można kupić na Allegro Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Czw 15:17, 29 Mar 2007 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

a to apropos cudownych możliwości kobiet Wink

moj ulubiony dowcip o Niemcach:

Gdzie leza Niemcy?
Pod Stalingradem.

Podobno dziala jesli Niemcy zaczna dowcipy o Polakach opowiadac. Jezeli to uslysza to od razu sie zamykaja i koniec tematu.

po powrocie do Verony wyprobuje na moim wspollokatorze Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

hehe no niezle dziewcze ale chyba bym sie nie skusil Very Happy

Cibor zapodaj ten kawal o skunksie i minetce bo nie pamietam a dobry byl Very Happy

huehuehue znam go Smile

faktycznie dobry Very Happy

Rozmawiają dwie blondynki:
-Wiesz, ostatnio kupiłam sobie skunksa. Robi taką minetkę, że ja na samą myśl już dostaję orgazmu.
-Skunks? A nie śmierdzi?
-No wiesz, przez pierwsze dwa tygodnie żygał, ale już się przyzwyczaił...
Very Happy

kladzie na lopatki Very Happy

-Kaziu, zjedz kotlecik za babcię. Pół ogóreczka za tatę...
-Babciu, ja mam już 30 lat, potrafię sam zjeść.
-Wiem ile masz lat, ale mnie wkurwiasz, gdy pijesz i nie zagryzasz.

http://www.youtube.com/watch?v=I35LTgiJEpw

hueuheuhehuehuhuehuehuehuehuehuehu Very Happy

http://www.youtube.com/watch?v=1ZbEs6fayX4

Kolejny odcinek z serii Czeczetkiewicz&Kononowicz, tym razem mają jeszczejakieś trzeciego.

"chce zlikwidowac wszechobecne w Bialymstoku pijanstwo, ktore jest szerzone w Bialymstoku"- ten tekst wymiata Very Happy

ich jest więcej i oni atakują!!!!!!!!!!!!

http://www.youtube.com/watch?v=kg7pNncYjWU&mode=related&search=

Kurde skąd się tacy goście biorą??

jeden za wszystkich wszyscy na jednego!!

[link widoczny dla zalogowanych]

buhaha a czy Ty też super się bawiłe/aś na swojej studniówce? Wink

Tak, ogólnie to bardzo fajnie było Smile

Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że juz wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rekę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!

Dlaczego wampiry najbardziej lubią krew żydów?-Bo gazowana:)
Żyd z butlą gazową na plecach?-Nałogowiec

Mały rumunek do mamy:
- Mamo, mamo kupe mi się chce
- To idź sobie ukroj..

- Kochanie, wyrzuć śmieci!
- Kurde, dopiero co usiadłem!
- A co do tej pory robiłeś?
- Leżałem.

- Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Nie.
- Jasiu wytrzyj!
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
- Przez ten czas nauczycielka pyta dzieci:
- Kochane dzieci co napisalibyscie na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!

wieczorem mąż chodzi wokół łóżka żona sie pyta co tak chdzisz w kółko?
-a bo mi sie seksu chce..
-no to chodź
-no to chodzę!

policjanci zatrzymuja pijanego faceta
-dokumenty proszę
-nie mam
-no to idziemy
-no to idzcie...

Szachisci pytaja czy zwrot "szachuje" jest poprawny. Doktor Miodek odpisal,ze owszem, tak,ale lepiej uzywac zwrotu "Ciszej Panowie"

Dzien dobry. Poprosze jeden bilet do Ciechanowa.
- Normalny?
- Nie !!! POJE**** !!!!

Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki, który płynie ostatni, krzyczy:
- Panowie, zdrada, jesteśmy w dupie - wracajmy!
Całe stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem:
- I tak rodzą się geniusze...

W metrze:
- Halo, halo, zapomniał pan walizki!
- Allach akbar!

Czasem, kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
Czasem, kiedy płaczesz, nikt nie widzi twoich łez...
Czasem, kiedy jesteś szęśliwy, nikt nie widzi twojego uśmiechu...
Czasem, kiedy się śmiejesz, nikt nie widzi twojej radości...
Ale weź tylko pierdnij....

przychodzi nawalony mąż do domu i wrzeszczy:
-stara!!! dawaj miske,będę rzygał!!!
żona lata po mieszkaniu, szuka miski, w koncu znalazla i już pędzi do męża.a mąż na to:
-zmiana decyzji-zesrałem sie!

- Mamusiu, co to pokazują w telewizji?
- Ptaszki zabijają.
- A dlaczego?
- Żeby nie chorowały.

-dlaczego kobiety sie perfumują i malują?
-bo śmierdzą i sa brzydkie.

Dresiarz z bejsbolem wchodzi do pralni. - Czy jest chleb wiejski?
- Przecież to jest pralnia
Drechu wziął i wpier****ł pracownikowi pralni.
Nastepnego dnia drech znów wchodzi do pralni.
- Bagietke poproszę!
- Chłopie zrozum t.o.j.e.s.t.p.r.a.l.n.i. a
- Bagietke poprosze!
- Spierd***j!
Dresiarz znów pobił pracownika pralni.
Trzeciego dnia facet pracujący w pralni kupił 10 gatunków chleba. Znów wchodzi dres.
- Czy macie banany?
- Przecież wczoraj i przedwczoraj chleb chciałeś?
- Cóż... chleb teraz nawet w aptece kupić można...

wychodzi baca rano przed chałupke, przeciaga się i mówi
-jaki piękny dzis mamy dzień
na to echo z przyzwyczajenia
-mać....mać...mać

Na dyskotece podchodzi chłopak do dziewczyny i pyta:
- Tańczysz?
- Tańczę, śpiewam, gram na gitarze...
- Co ty pleciesz?!
- Plotę, wyszywam, lepię garnki...

Wchodzi eskimos do baru:
- poproszę whisky
Barman:
- z lodem?
Eskimos:
- Nie wkurwiaj mnie...

-mamo, daj mi ciasteczka.
-weź sobie siegnij, sa na półce.
-ale mamo, ja nie mam rączek!
-nie ma rączek, nie ma ciasteczek!

Siedzi pijany facet w barze i patrzy na wiatrak. W pewnej chwili pijak zwraca się do barmana:
- Patrz pan, jak ten czas zapierdala!

Uciekł pacjent z wariatkowa. Przechadzał się po łące koło jeziora i nagle zobaczył, że topi się jakiś człowiek. Natychmiast wskoczył do wody i uratował nieszczęśnika. Na miejsce wypadku przyjechała policja oraz dyrektor wariatkowa, który rzecze do pacjenta tak:
- Mam dla ciebie jedną dobrą wiadomość i jedną złą. Dobra to taka, że za dobre sprawowanie i uratowanie życia drugiej osoby zostajesz wypuszczony z zakładu. Natomiast zła to ta, że niestety czlowiek, którego uratowałeś, powiesił się i nie żyje.
- Szefie, on się nie powiesił. Ja go powiesiłem na gałęzi, żeby wysechł...

szpital psychiatryczny. ogrodnik pracuje w ogrodzie, przygląda mu sie jakiś świr i pyta:
-e! panie! co pan tam robisz?
-naworze truskawki.
-aha. a co pan tam robisz?
-no naworze truskawki.
-aha. no ale co pan tam robisz?
-kobieta lekkich obyczajów! posypuje gównem truskawki!
-patrz pan! a ja cukrem posypuje! ale ja pierdolnięty jestem!

Jasiu w kosciele siedzi na laweczce i kreci na palcu różancem. Podchodzi do niego ksiadz i mowi:
-jasiu, nie wolno krecic różancem. Nie wiesz ze na kazdym koraliku siedzi aniolek i sie modli za ciebie?
Ksiadz odchodzi a JASIU:
-teraz sie kobieta lekkich obyczajów trzymajcie!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Suuuper:)))

Białystok - Piździstok Razz

Suwałki - Jebałki Razz

Zabłudów - Miasto cudów i latających koszy Very Happy